Kto nie lubi kaw z Salwadoru? Kompleksowa słodycz, niska, ale wyraźna kwasowość, samo dobro! Żeby jednak te wszystkie wspaniałe nuty były w niej wyczuwalne, potrzebujemy speców od palenia kawy! A kto zrobi to lepiej niż stali bywalcy rubryki „espresso miesiąca” czyli Le Piantagioni del Caffe – znana, lubiana i doświadczona palarnia kawy pochodząca z Włoch, podeszła do prażenia ziaren z plantacji La Cumbre w sposób, który zadowoli fanów zarówno jaśniejszych, jak i ciemniejszych wypałów.
Pierwsza porcja kawy, którą zmieliłem po otwarciu paczki, miała bardzo intensywny aromat. W nos uderzyły nuty kakao i wiśni. 18 gramów kawy w kolbie, 36 gramów kawy w filiżance, czas ekstrakcji… 15 sekund. Ok, nawet nie próbuję. Z 11 klików na moim Comandante schodzę do 8 (bez osi Red Clix). Jeszcze raz, 18 gramów kawy w sitku, 36 gramów uzysku. Czas ekstrakcji, 33 sekundy. Jest lepiej, no to próbujemy!
Przy takim czasie ekstrakcji oraz recepturze w filiżance znajdziecie nuty charakterystyczne dla dobrego jakościowo, tradycyjnego włoskiego espresso. Ciemna czekolada, karmel, dość wysoka gorycz, ale jednocześnie sporo słodyczy. Taka czekolada o 90% zawartości kakao. Kwasowości nie stwierdzono. Spróbowałem klik grubiej i… mamy to!
18 gramów kawy w kolbie, 36 gramów w filiżance, czas ekstrakcji 25 sekund. Pojawiła się lekko wiśniowa kwasowość, czekolady nadal mnóstwo, a na dodatek w posmaku utrzymuje się skórka z pomarańczy. Jedno espresso spod podwójnej wylewki wypiłem, a drugiego użyłem do stworzenia pysznego cappuccino. W filiżance 200 ml Loveramics Egg wraz z mlekiem 3,2% espresso tworzy harmonijną całość, wyczuwalne są ciasteczka maślane i lekko owocowy posmak.
Ostatnie zaparzone espresso, najsmaczniejsze do picia bez mleka, to receptura: 18 gramów w sitku, 42 gramy w filiżance, czas ekstrakcji 29 sekund. Niższa koncentracja pozwala cieszyć się wszystkimi aspektami smakowymi tego pysznego naturala z Salwadoru.
Kawa świetnie działa również w kawiarce oraz w Cafflano Kompresso. W obu tych metodach na pierwszy plan wychodzą słodkie aspekty winnych i pomarańczowych nut smakowych, nawet przy szybkich ekstrakcjach ciężko jest o nieprzyjemną kwasowość.
Salwador La Cumbre obróbki naturalnej to bardzo dobra kawa, która wprowadza do klasycznego, włoskiego espresso delikatne nuty owoców. Spróbujcie go koniecznie, jeżeli szukacie kawy o niskiej kwasowości, przełamującej stereotyp wypalonej zbyt ciemno kawy.
Smacznego!