Ostatnie tygodnie obfitowały w chłodne dni – mimo tego nasz pierwszy spacer przyjęliście bardzo ciepło. Dlatego dla wszystkich spragnionych eksplorowania śpieszmy z kolejną trasą spacerową. Otwieramy sezon na ciepłe dni i zimne kawy – korzystajcie ze słońca w mieście (i letniego menu naszej kawiarni!).
Wszystkie drogi prowadzą na próżną vol. 2: Dla umówionych “pod Rotundą”
Ktokolwiek mieszka w Warszawie, z pewnością choć raz umawiał się z kimś pod Rotundą (a w czasie oczekiwania rozmyślał nad historią tego specyficznego budynku). Naszą druga trasę spacerową rozpoczynamy właśnie tutaj – niech służy za pomysł na spotkania, które tu mają swój początek (albo plan B dla tych odwołanych w ostatniej chwili!).
Start: Rotunda
Obecny budynek, oddany do użytku rok temu, nawiązuje kształtem do oryginalnej Rotundy, która powstała w latach 60. jako część tzw. Ściany Wschodniej – zespołu budynków po wschodniej stronie Marszałkowskiej, na przeciwko PKiN. W lutym 1979 roku miała tu miejsce eksplozja gazu, która pochłonęła 49 ofiar i spowodowała ogromne zniszczenia budynku. Po remoncie rotunda nie wyglądała już tak lekko jak w zamyśle architekta Jerzego Jakubowicza. W budynku do dziś działa siedziba banku, stworzono w nim również przestrzeń publiczną z kawiarnią.
Okrążamy budynek i skręcamy w prawo w wąską ulicę Widok. Po prawej stronie rośnie nowy biurowiec Widok Towers.
Ulica Widok
Obecnie to krótka uliczka między Kruczą a Marszałkowską, ale dawniej dwukilometrowa arteria z wałem obronnym i szerokim „widokiem” między Bracką a dzisiejszą Towarową.
Przy ulicy zachowały się przedwojenne kamienice – na jednej z nich znajdziemy dwa murale. Po jednej stronie „znikająca” reklama gier losowych, po drugiej dzieło duetu Cyrcle z Los Angeles, namalowane w 2014 roku w ramach warszawskiego festiwalu sztuki ulicznej Street Art Doping.
Skręcamy w lewo w ulicę Kruczą, mijamy Dom Handlowego braci Jabłkowskich, w którym znajdował się popularny Traffic Club i zmierzamy na Chmielną, która jest popularnym deptakiem od Nowego Światu do Marszałkowskiej. Chmielną docieramy do kina Atlantic.
Atlantic
To najstarsze, wciąż działające kino w Warszawie. Otwarte w 1930 roku, w 2020 roku skończło 90 lat. Planowane jest przywrócenie kultowego neonu z nazwą na fasadzie budynku.
Skręcamy w prawo w Pasaż Wiecha.
Pasaż Wiecha
Pasaż handlowo-usługowy na tyłach Domów Centrum – kolejnej części Ściany Wschodniej. Nazwa pochodzi od postaci Stefana Wiecheckiego „Wiecha” – pisarza, satyryka, felietonisty warszawskich dzienników, ściśle związanego ze stolicą, w twórczości posługiwał się gwarą warszawską. W latach 60. otwarto tu kultowe kino Relax, w którym warszawiacy mogli obejrzeć m.in. polską premierę Gwiezdnych Wojen cz. IV (na film trzeba było poczekać 2 lata).
Idziemy wzdłuż Pasażu, na skrzyżowaniu ze Złotą patrząc w lewo zobaczymy Pałac Kultury od strony pl. Defilad, po prawej budynek dawnego Kina Relax, dziś Scena Relax – miejsce otwarte na sztuki teatralne i muzykę. Docieramy do ulicy Sienkiewicza, skręcamy w prawo, by obejrzeć budynek Filharmonii Narodowej.
Filharmonia Narodowa
Pierwszy budynek filharmonii powstał w tym miejscu na początku XX wieku, był bardziej okazały i dekoracyjny, wystrojem nawiązywał do podobnych instytucji na zachodzie Europy. Został zniszczony podczas wojny i odbudowany w stonowanej formie w latach 50. Po wojnie, od 1955 odbywa się tu Międzynarodowy Konkurs Chopinowski. Ciekawostka: w tym budynku nakręcono ostatnią scenę do filmu „Pianista”, choć Władysław Szpilman nigdy nie grał w Filharmonii.
Filharmonię mijamy od strony parkingu, docieramy do ulicy Stanisława Moniuszki i skręcamy w lewo, na tyły biurowca Centrum Marszałkowska, który stoi na miejscu Domu Handlowego „Sezam”. Kierujemy się w stronę skrzyżowania Świętokrzyskiej z Marszałkowską. Możemy skorzystać z przejścia podziemnego – łącznika dwóch stacji metra. Wychodzimy przy ulicy Zielnej i Próżnej (wyjście z M1), tuż przed budynek PAST-y.
PAST-a
PAST-a, czyli Polska Akcyjna Spółka Telefoniczna mieści się w charakterystycznym budynku przy ulicy Zielnej, zbudowanym na początku XX wieku. Ma formę zamkowej, średniowiecznej wieży i przez ponad 20 lat od otwarcia był najwyższym budynkiem w Polsce (ponad 50 m), w 1934 roku w stolicy pokonał go wieżowiec towarzystwa Prudential – obecnie Hotel Warszawa. W sierpniu 1944 roku w trakcie Powstania Warszawskiego trwały zacięte walki o zajęcie budynku między broniącymi go Niemcami a oddziałami powstańców, którzy ostatecznie utrzymali PAST-ę aż do kapitulacji 2 października.
Skręcamy w prawo i idziemy do skrzyżowania Zielnej z Próżną. Stąd skręcamy w lewo, a w myślach możemy już wybierać między przelewam a flat white – docieramy do Coffeedeska!
Trasa spacerowa przygotowana przez Warsaw Coffee Tour. Zajrzyjcie na ich stronę i profil na Instagramie!
Psst… Koniecznie oznacz @kawiarniacoffeedesk na zdjeciu ze spaceru i obserwuj nas na Instagramie po codzienną porcję pyszności!