Sierpień to czas, kiedy przypominasz sobie, że nie wykorzystałeś/aś urlopu, a wakacje się kończą. Sprawdzasz więc czy są jeszcze miejsca wolne nad morzem czy w górach i okazuję się, że… nie. Ostatecznie, wszyscy jak jeden mąż trafiamy na rowerowy wypad pod namiot (przynajmniej ja tak mam). A gdzie najlepiej na rower? A no do Antwerpii – malowniczego miasta z nazwą rodem z gry „Gothic I”. Mnóstwo zabytków, wszędzie ścieżki rowerowe (zresztą jak w całej Belgii i Holandii) i miejski herb zdecydowanie w moim top (obczajcie). Z tego właśnie miejsca pochodzi sierpniowe espresso miesiąca – Ethiopia West Arsi Riripa Kelloo od Caffenation.
„Dom jest tam, gdzie Twoja kawa”
Piętnaście lat temu powstała w Antwerpii malutka kawiarnia, której celem było stworzenie aury domu: przyjemnego, przytulnego miejsca do odpoczynku. Z czasem pomysł rozwinął się do małej palarni, a następnie nastąpiła ekspansja na Europę, a z nią trzy kolejne kawiarnie – dwie w Antwerpii i jedna w Amsterdamie. Zapewniam Was, że ziarna z tej palarni wypijecie w całej Europie. A mowa tu o Caffènation.
Sidamo dzielone na kawałki
Rozległy region Sidamo w południowej Etiopii kojarzy chyba każdy kofeinista. To prawdopodobnie najbardziej różnorodny region kawowy w tym kraju. Z każdym rokiem zaczyna być on jednak dzielony na mniejsze kawałki, czego dobrym przykładem jest chociażby rejon Guji. Rob Berghmans z Caffènation stwierdził, że chce przedstawiać konkretny region, prezentując jego jakość. West Arsi to pasmo gęstego lasu, położonego w paśmie górskim Bale. Natomiast Riripa to stacja myjąca znajdująca się w pobliżu miasta Dodola, a Kelloo to człowiek odpowiadający za profil smakowy tego cudownego ziarna. Ostatnim ważnym faktem jest to, że to kolebka rastafarian i sam Bob Marley odwiedził miasto Shashemene (40km od Dodola), które uważał za drugi dom.
Szoty słodkie, jak maliny w sierpniu (sprawdźcie sami)
Espresso:
18,5g kawy – 7 klików Comandante (od opadnięcia korbki)
38g uzysku – 26 sekund
Przearomatyczna kawa. Mnóstwo akacji na pierwszym planie, w tle mleczna czekolada, cytrusy i bergamotka. W smaku wybija się niesamowita słodycz cukru trzcinowego, mlecznej czekolady i takich „perfumowych” nut bergamotki oraz fiołków. Body jedwabiste, lekki przyjemny finisz zakończony czarną herbata.
Kawa z mlekiem zostawia cukier trzcinowy, a nuty bergamotki i fiołków zamieniają się w jogurtową malinę z lekką wanilią. Super kawa do tonic espresso!
Kawiarka:
24,5g kawy – 9 klików Comandante
60g uzysku – 30 sekund
Pamiętajcie wlać gorącą wodę do kawiarki zanim postawicie ją na palniku. Cukier trzcinowy nie znika z kawy – pozostaje cały czas ten przyjemny smak. Dochodzi tutaj sporo żółtych owoców, kwasowość malin, a na samym końcu lekki migdał oraz czarna herbata.
Kochani, pamiętajcie, że wielkimi krokami kończą się wakacje i zalecam zaplanować sobie wyjazd, nim będzie za późno (niezależnie od tego, czy to Antwerpia, Dodola czy Sochaczew).
Podlewajcie kwiaty w domach, nie trzymajcie marant w słońcu, pijcie dużo wody i jedzcie mnóstwo owoców, bo teraz jest ich najlepszy sezon.
Widzimy się za miesiąc!
Ciao
Kuba
Kawa miesiąca
W każdym miesiącu przygotowujemy dla Was nowe espresso miesiąca. Wybierając kawy współpracujemy bezpośrednio z palarniami i testujemy je dokładnie, aby zagwarantować Wam nie tylko najlepszą cenę, ale też świetną jakość. Chcemy w ten sposób pokazać różnorodność świata kaw specialty i odkrywać z Wami nowe smaki.