Czym jest HardTank? To urządzenie do szybkiej produkcji Cold Brew i autorski projekt palarni kawy Hard Beans Coffee Roasters z Opola. Minęły zaledwie trzy lata od powstania pomysłu, pierwszych testów i prototypów, a dziś Hard Beans może pochwalić się opatentowanym urządzeniem, które w pierwszym roku swojej obecności na rynku znalazło się w finale 12 edycji prestiżowego konkursu amerykańskiego portalu kawowego Sprudge na… najlepszy kawowy produkt roku!
„Szybkie” cold brew – czy to możliwe?
Sięgając jednak pamięcią nieco wcześniej jawić się będzie, archetypowy wręcz, obraz: grupka kawowych pasjonatów zebrana przy tablicy rozpisuje najważniejsze mankamenty klasycznej metody macerowania kawy, potencjalne sposoby jakimi można byłoby je rozwiązać i rozrysowuje pierwsze pomysły — innymi słowy: chce stworzyć urządzenie, które będzie odpowiedzią na wszystkie dotychczasowe problemy związane z produkcją cold brew.
Wraz z upływem czasu realizowane są pierwsze idee, barbotaż azotem, czy perkolacja, które weryfikowane są starą jak świat metodą – prób i błędów. Budowane są pierwsze prototypy przy użyciu pomp akwarystycznych i plastikowych wiader. Popełniane są kolejne błędy, które jedynie napędzają do dalszych działań i szukania kolejnych rozwiązań. Pojawiają się pierwsze projekty wizualne, a HardTank zaczyna przybierać coraz bardziej realne kształty.
Czy wiesz, że…?
Barbotaż — to proces przepływu gazu w postaci pęcherzyków przez warstwę cieczy.
Perkolacja — to proces przepływu wody przez stałe podłoże, który powoduje wymywanie lub strącanie substancji.
Realizowany zostaje koncept dwóch wersji, podstawowej produkcyjnej i wersji z możliwością jednoczesnego produkowania i serwowania Cold Brew i Nitro Cold Brew. Konstruktorzy dwoją się i troją, by w ustalonych ramach zmieścić nie tylko keg, ale również butlę z azotem i chłodziarkę. Czas mija nieubłaganie, przybliżając HardTanka do jego premiery. Postanowiono, iż ujrzy on światło dzienne podczas międzynarodowych targów World of Coffee w Berlinie. Pomimo entuzjastycznego przyjęcia konstruktorzy nie spoczęli na laurach i niezwłocznie zabrali się za wdrażanie nowych funkcji.
Pierwsze testy… i eksperymenty
W międzyczasie, na pierwszych seryjnych sztukach zaczęto wykonywać testy. Sprawdzenie pełnych możliwości produkcyjnych mogło się odbyć dzięki kolaboracji Hard Beans Coffee Roasters z browarem Szpunt. Wprowadzenie do sprzedaży dwóch piw bazujących na kawie, Nitro Beans i Imperial Beans, wymagało wyprodukowania odpowiednio 670 i 170 litrów Cold Brew wysyconego azotem. Chcąc utrzymać kawowy charakter stouta, jednocześnie nie dopuszczając do jego rozwodnienia, postanowiono przygotować Cold Brew o podwójnym stężeniu. By uzyskać zamierzony efekt konieczne było ustawienie rzędem 5 HardTanków i operowanie nimi wszystkimi równolegle. Tylko w ten sposób możliwym było przygotować taką ilość Cold Brew w tak krótkim czasie, gdyż kluczową rolę odgrywało dostarczenie świeżego maceratu.
Poza sprawdzeniem, jakie są pełne możliwości produkcyjne HardTanka, przystąpiono do przeprowadzania różnorakich eksperymentów. Zespół Hard Beans nie byłby sobą, gdyby nie skoczył od razu na głęboką wodę. Na pierwszy ogień rzucona została Cascara Geisha z Finca Deborah w Panamie. W ślad za nią zmacerowane zostały herbaty: zielone, czarne, owocowe, zioła, a nawet kwiaty hibiskusa, które, spośród wszystkich eksperymentów, wywołały największą furorę. W przypływie euforii zrodziła się jeszcze śmielsza idea: a gdyby kawę w HardTanku zalać dobrym alkoholem? Podjęto próby na wszelakich alkoholach: wódce ziemniaczanej, zbożowej, rumie, whiskey, a efekt, w postaci kawowych likierów przerósł najśmielsze oczekiwania.
Jak to działa i dlaczego się udało?
Sukces byłby nieosiągalny, gdyby nie wsparcie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz lokalnych jednostek naukowych. Ścisła współpraca z Uniwersytetem Opolskim, wydziałem Biotechnologii, zaowocowała szeregiem przeprowadzonych badań mikrobiologicznych, między innymi na obecność bakterii, pleśni, drożdży, czy mikrobów w Cold Brew, które pozwoliły zrealizować podstawowe założenie projektowe i uporać się z najczęstszym problemem z jakim przychodzi się mierzyć przy przygotowywaniu Cold Brew tradycyjnym sposobem — brakiem higieny. Z kolei wkład Politechniki Opolskiej i kolejne przeprowadzone badania i testy, zarówno materiałów, jak i technologiczne, przyczyniły się do zoptymalizowania procesu maceracji i parametrów samego HardTanka.
W rezultacie czas ekstrakcji został znacząco zredukowany. Podczas gdy produkcja cold brew tradycyjną metodą zajmuję nieco ponad 24 godziny — wliczając w to filtrację i czyszczenie sprzętu — w Hard Tanku cały proces można ukończyć raptem w godzinę, a w przypadku herbat w niecały kwadrans. Wystarczy wsypać zmieloną kawę do kosza, kosz umieścić w zbiorniku, zbiornik zamknąć, szufladę wsunąć, a na panelu sterującym włączyć żądany program i… tyle! Po upływie ustawionego czasu urządzenie przeleje cold brew przez system filtracyjny wprost do kega. Pozostaje jedynie opróżnienie kosza, gdyż dedykowany program sam dokładnie wyczyści zbiornik i wszystkie przewody.
Oto krótka wizualizacja, jak to działa, krok po kroku:
Zainteresowani taką maszyną? Po więcej informacji zajrzyjcie na: www.b2b.coffeedesk.pl