Skoro czytasz te słowa, zapewne jesteś miłośnikiem herbaty, co więcej, słodkiej herbaty, i może zastanawiasz, czym słodzić herbatę zamiast cukru. A może szukasz czegoś, co podkreśli i podbije walory smakowe herbacianego naparu, lub po prostu odkryłeś, że cukier wcale nie krzepi? Tak czy inaczej podpowiem Ci, czym można posłodzić herbatę, jeśli nie potrafisz odmówić sobie odrobiny słodyczy.
Czym zastąpić cukier do herbaty?
Biały cukier nie cieszy się zbyt dobrą sławą i słusznie, ponieważ poza krótką chwilą przyjemności, nie oferuje nic naszemu organizmowi, a nadużywany może prowadzić do niemiłych konsekwencji zdrowotnych. Zamienniki cukru, które dzisiaj zaproponuję, odpowiednio i z umiarem dawkowane, nie tylko nie szkodzą zdrowiu, ale też mogą działać prozdrowotnie. Aczkolwiek dzisiaj skupimy się nie tylko na kwestiach dietetycznych, lecz także na ich smaku. Zatem będzie coś dla duszy i ciała.
Naturalne słodziki świetnie łączą się z aromatem herbaty, wzbogacając esencję nierzadko oryginalnym posmakiem. Znakomicie komponują się zarówno z czarnymi, zielonymi, owocowymi, jak i ziołowymi herbatami. A różnorodność dostępnych produktów słodzących daje niesamowite możliwości i absolutnie warto eksperymentować w tym temacie. Jednak pamiętaj, że im delikatniejszy smak naparu, tym mniej substancji słodzącej powinniśmy dodawać. Zasada ta szczególnie dotyczy białej herbaty, której aromat jest wyjątkowo subtelny i ulotny. Czym więc słodzić herbatę zamiast cukru? Poniżej znajdziesz kilka propozycji. Wybierz tę, która najbardziej Ci odpowiada!
Czym można posłodzić herbatę zamiast cukru?
Słodzenie herbaty miodem
Zacznijmy od miodu, w końcu kto nie zna jego smaku. Zapewne niejednej osobie pomógł uporać się z przeziębieniem. Miód jest słodzikiem w pełni naturalnym, a słodzenie herbaty miodem jest dosyć popularną praktyką. Dodatkowo można wybierać z szerokiego wachlarza różnych rodzajów tego nektaru. Każdy z nich ma inną nutę smakową, barwę i inne właściwości. Jednym z popularniejszych jest miód lipowy, tymczasem dostępny jest także gryczany, spadziowy, a nawet wrzosowy, który zniewalająco pachnie i smakuje.
Miód fantastycznie pasuje do czarnej herbaty, ale równie dobrze podkreśla walory zielonej. Doskonale współgra z herbatą rooibos, mimo to należy dodawać go oszczędnie, gdyż sama w sobie ma już lekko miodowy posmak. Miód jest bardzo słodki, więc wystarczy go dosłownie odrobina. Co więcej, dobrze komponuje się z innymi dodatkami, takimi jak cytryna, mięta, imbir czy przyprawy korzenne, które balansują jego słodycz. Słodzenie herbaty miodem może być idealnym dopełnieniem zarówno rozgrzewających herbat zimowych, jak i gaszących pragnienie, mrożonych napojów.
Syrop klonowy
Kolejnym popularnym, naturalnym słodzikiem jest syrop klonowy zwany Kanadyjskim Płynnym Złotem. Tutaj mamy do wyboru jaśniejszą odmianę, która jest łagodna i nie zmienia smaku napoju, oraz ciemniejszą, o karmelowym posmaku, cudownie łączącym się z herbatą z dodatkiem imbiru. Nie muszę chyba mówić, że zdecydowanie wolę ciemniejszą. Herbata z syropem klonowym jest skarbnicą składników mineralnych, witamin z grupy B oraz przeciwutleniaczy. Kalorycznie również wypada znacznie lepiej od cukru.
Stewia
Słodka królowa, nawet do kilkuset razy słodsza od cukru, a przy tym mająca zero kalorii. ZERO! W dodatku nie podnosi poziomu glukozy we krwi. Czym więc można posłodzić herbatę zamiast cukru, jeśli nie właśnie nią! Mimo wszystko stewia niestety nie smakuje jak cukier. Wrażenie słodkości pojawia się z niewielkim opóźnieniem, utrzymuje się w ustach nieco dłużej i pozostawia specyficzny, nie dla każdego przyjemny, trochę gorzki posmak. Zwłaszcza jeżeli zastosujemy ją w większych ilościach. Do smaku stewii trzeba się przyzwyczaić, najlepiej przełamując jej smak w herbacie innymi dodatkami, takimi jak na przykład owoce.
Lukrecja
Czym słodzić herbatę? Korzeń lukrecji jest jednym z najstarszych produktów służących do słodzenia. Posiada charakterystyczny ziołowy posmak. Dlatego słodycz lukrecji ciekawie komponuje się z ziołowymi herbatkami, z orzeźwiającą nutą mięty i melisy, rozgrzewającym cynamonem i goździkami.
Melasa
Melasa to produkt uboczny w procesie produkcji cukru. W składzie posiada to, czego został pozbawiony cukier, czyli cenne związki mineralne oraz witaminy z grupy B. Ma postać gęstego, aromatycznego syropu o karmelowym posmaku. Jej niezwykle intensywny smak idealnie pasuje do rozgrzewających napojów na bazie czarnej herbaty z dodatkiem przypraw korzennych oraz ziaren kakaowca.
Syrop daktylowy
To kolejny przykład tego, czym zastąpić cukier do herbaty. Brązowy syrop daktylowy posiada gęstą, treściwą konsystencję. Ma przyjemny, esencjonalny i bardzo słodki smak. Idealnie podkręca smak czarnych herbat.
Ksylitol – cukier brzozowy
Czym można posłodzić herbatę? Ksylitolem – wyglądem oraz smakiem praktycznie nie różni się od tradycyjnego cukru. Jednakże tutaj ich podobieństwo się kończy, ponieważ ma o wiele mniej kalorii, blisko dziesięciokrotnie niższy indeks glikemiczny i szereg korzystnych właściwości. Jest neutralny z odrobinę chłodnym posmakiem. Sprawdzi się do słodzenia czarnych i zielonych herbat, ale równie dobrze ziołowych i owocowych.
Erytrytol
Erytrytol należy do tej samej grupy związków chemicznych co ksylitol. Praktycznie nie posiada kalorii, a jego indeks glikemiczny wynosi zero. Posiada neutralny, odrobinę mniej słodki smak od cukru. Doskonale zastępuje cukier nie zmieniając smaku herbaty.
Tagatoza
Tagatoza to mniej znana od pozostałych substancja słodząca, która jest trzykrotnie mniej kaloryczna od cukru. Co więcej, jej spożywanie daje nie tylko przyjemność płynącą ze słodkiego smaku, ale również wspomaga funkcjonowanie mikroflory jelitowej. W smaku neutralna podobnie jak cukier. W niewielkich ilościach osłodzi każdy rodzaj herbaty. Ponadto tagatoza podkreśla smak mięty oraz cytryny, a także mleka.
Suszone owoce
Czym jeszcze można posłodzić herbatę? Ano suszonymi owocami, które w naturalny sposób osłodzą, a przy okazji znacząco wzbogacą walory smakowe herbaty czarnej czy zielonej, a także rooibos. Wybieraj ulubione bakalie i eksperymentuj, mieszaj i łącz. Z pewnością znajdziesz kombinację, która skradnie Twoje serce. Sama uwielbiam połączenie zielonej herbaty i suszonego ananasa oraz czarnej z daktylami. Jednak różnorodność suszonych owoców daje nieograniczone możliwości i pozwala na ciągłe eksperymentowanie.
Czym słodzić zamiast cukru… a może w ogóle nie słodzić?
Co wybierzesz – słodzenie herbaty miodem, suszonymi owocami, czy może ksylitolem? Jak widać, wybór zamienników białego cukru do herbaty jest duży. Na rynku wciąż pojawiają się nowości, czasami można oszaleć od ogromu dziwnie brzmiących nazw. Mam nadzieję, że pomogłam Ci się odnaleźć w tym słodkim świecie i już wiesz, czym słodzić herbatę zamiast cukru. Niemniej jednak, pamiętaj, najzdrowsza i najlepsza herbata to ta podawana bez żadnych słodzików. Wtedy można bowiem odkryć pełnię jej aromatu. Ale jeżeli nie potrafisz zrezygnować ze słodkiego smaku, korzystaj z zamienników cukru z umiarem i rozwagą, zachowując zasadę, że im delikatniejszy napar tym mniej słodzika i dodatków potrzebuje. I tak najważniejszym jest, że bez względu na gusta i smaki herbata to napój, który łączy ludzi.
A u Ciebie w domu czym się słodzi herbatę? Koniecznie podziel się z nami swoimi sprawdzonymi sposobami.