Ten, kto odkrył parzenie na zimno, zasługuje na każdą nagrodę świata. Latem, kiedy w upalne dni nie marzymy o niczym innym, jak o zimnym napoju, z pomocą zawsze przychodzi cold brew. Kawowe czy herbaciane – bez znaczenia. Najważniejsze, że na zimno, orzeźwiające nie tylko swoja temperaturą, ale i smakiem.
Czym jest cold brew tea?
Cold brew tea – analogicznie do lepiej znanego cold brew na bazie kawy – to zwyczajnie herbata parzona na zimno. Podobnie jak w przypadku kawy, do zrobienia herbaty cold brew potrzebujemy wody w temperaturze pokojowej, dobrej jakości herbacianego suszu oraz… czasu, ponieważ jest to zdecydowanie napar w rytmie slow.
Dzięki długotrwałemu parzeniu na zimno uzyskujemy napój znacznie delikatniejszy, słodszy, pozbawiony nielubianej przez wielu goryczki oraz mniejszą ilość kofeiny. Co więcej – tak przyrządzona herbata cold brew to zdecydowanie mniej zachodu. Nareszcie nie musimy zagotowywać wody i z termometrem w ręku czekać, aż osiągnie ona odpowiednią temperaturę . Nie musimy też z zegarkiem w dłoni odliczać minut, aż herbata cold brew idealnie się zaparzy. Słowem – mniej stresu, a równie dużo przyjemności.
Herbata parzona na zimno to również najprostszy sposób na domowe ice tea, ratujące życie w fale upałów. Sprawa jest prosta – wieczorem zalewamy liście wodą, wstawiamy do lodówki, a rano (zaraz po wypiciu wody z cytryną!) możemy śmiało napełnić szklankę lodem i wlać do niej gotowy napar herbaciany. Herbata cold brew to też idealne pole do eksperymentów z różnymi dodatkami, które możemy dodać na etapie przygotowywania lub tuż przed rozlewaniem na porcje. W przepisie na herbatę cold brew świetnie sprawdzą się różnego rodzaju owoce np. truskawki, kawałki jabłka czy maliny. Cytryna bądź limonka doda kwasowości, a miód lub syrop klonowy – odrobinę słodyczy.
Do parzenia herbaty na zimno możemy użyć każdego rodzaju dobrej jakości liściastej herbaty, ale także ziół. Zdecydowanie warto sprawdzić jak herbata, którą pijemy na co dzień od lat, smakuje w tym sposobie przyrządzania. Może wyczujemy w niej nuty, które nie pojawiały się wcześniej? Warto przygotować taką herbatę cold brew!
Ile parzyć taką herbatę? Od 4 do 15 godzin, w zależności jaki stopień intensywności będzie dla nas tym odpowiednim.
Jaką proporcję wody w stosunku do herbaty zastosować? Na każde 250 ml wody dodajemy ok. 8-9 g liści herbaty lub ziół.
Ze względu na delikatny aromat, warto stosować do przyrządzania herbaty cold brew szczelnie zamykaną butelkę (a najwspanialsza będzie taką z wyjmowanym, sporym sitkiem, które pozwala na dobrą infuzję) – tak, aby gotowa herbata nie pachniała innymi składnikami przechowywanymi w lodówce. Poznaj nasze przepisy na herbatę cold brew!
Biała herbata cold brew z borówkami i cytryną (klasyka)
500 ml przefiltrowanej wody
18 g białej herbaty HAYB
3 plasterki cytryny
150 g borówek
1 łyżka miodu (opcjonalnie)
lód
Herbatę wsypujemy do filtra butelki do cold brew Hario. Do szklanej części dodajemy umyte borówki, plasterki cytryny i ewentualnie miód. Wkładamy filtr, wlewamy wodę i szczelnie zamykamy. Butelkę z herbatą wkładamy do lodówki na ok. 8-12 godzin. Herbatę parzoną na zimno podajemy z kostkami lodu i dodatkowymi borówkami.
Biała herbata cold brew z truskawkami i limonką (szaleństwo)
500 ml przefiltrowanej wody
18 g białej herbaty z kwiatem czarnego bzu od Teministeriet
100 g truskawek
1 limonka
2 łyżki syropu klonowego (opcjonalnie)
Herbatę wsypujemy do filtra butelki do cold brew Hario, zamykamy. Do szklanej części wkładamy umyte i przekrojone truskawki, limonkę pokrojoną w plastry i syrop klonowy (opcjonalnie). Wkładamy filtr, wlewamy wodę i szczelnie zamykamy. Wstawiamy do lodówki na ok. 10 godzin.
Gotową herbatę parzoną na zimno podajemy z kostkami lodu i truskawkami.
Ziołowa herbata cold brew ze świeżym imbirem i miętą (ukojenie)
500 ml przefiltrowanej wody
20 g mieszanki ziół
5 plasterków świeżego imbiru
garść świeżej mięty
Zioła wsypujemy do filtra butelki do cold brew Hario, zakręcamy. Do szklanej części wkładamy imbir i świeżą miętę. Wkładamy filtr i wlewamy wodę. Butelkę z herbatą zostawiamy w temperaturze pokojowej na ok. godzinę, a następnie wkładamy do lodówki na 8-10 godzin.
Pierwszy raz słyszę o parzeniu herbaty na zimno.