Czy słyszeliście już o firmie Knock? To producent młynków do kawy prosto ze Szkocji, który zasłynął z łączenia tradycyjnej jakości z nowoczesnym designem. Ich najnowszy model, Aergrind, obiecuje wiele. Ale czy naprawdę staje na wysokości zadania? Sprawdziliśmy co ma do zaoferowania!
Jeśli kawa to Twój poranny rytuał, prawdopodobnie zastanawiasz się, jak poprawić swoje doświadczenia. Właśnie dlatego warto rozejrzeć się za solidnym młynkiem do kawy. Ostatnio wpadł mi w ręce ciekawy model. Pochodzi ze szkockiej firmy Knock, znanej z produkcji manualnych młynków do kawy. Model Aergrind to niewielki ale wydajny młynek, który choć nie wygląda na skomplikowany sprzęt, ma sporo do zaoferowania! Przyjrzyjmy się mu bliżej.
Knock Aergrind: Mały format, gigantyczne możliwości
Tym, na co jako pierwsze zwróciłem uwagę po rozpakowaniu pudełka, jest fakt że młynek zmieści się w kieszeni! Później zacząłem testować i muszę przyznać, że Aergrind został stworzony z niezwykłą dbałością o detale.
Twórcy zdecydowali się na formę cylindra o średnicy zaledwie 50mm i długości 175mm. Młynek został wykonany z wytrzymałej stali nierdzewnej 303 i jest dosyć solidny, by sprostać potrzebom kawoszy zarówno w warunkach domowych jak i wyjściu w plener. Wewnątrz eleganckiej obudowy kryją się 38-milimetrowe żarna z hartowanej stali, która ma zapewnić równomierne mielenie przez długie lata.
Ale tym, co naprawdę wyróżnia Aergrind jest jego precyzyjny system regulacji grubości mielenia. Z łatwością dostosujesz go do swoich potrzeb, sprawdzi się zarówno do espresso jak i mielenia pod dripa czy french pressa. Do tego, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, młynek mieści w sobie do 30 gramów ziaren – wystarczająco, aby przygotować kilka filiżanek porannej kawy.
Porównując Aergrind do innych młynków firmy Knock widzimy, że mniejszy rozmiar nie został osiągnięty kosztem wydajności czy pojemności. Aergrind z łatwością dorównuje, a nawet przewyższa Feldgrind, stając się nowym liderem w ofercie firmy.
Czy młynek Knock sprostał moim oczekiwaniom?
Przez ostanie kilka lat miałem okazję korzystać z różnych młynków. Aergrind, przekonał mnie tym, że cały proces jest intuicyjny i przyjemny. Wybór odpowiedniej grubości mielenia jest prosty, a to dzięki precyzyjnej bezstopniowej regulacji, dzięki której młynek oferuje niezliczoną ilość możliwości ustawiania stopnia mielenia. Najważniejsza jest jednak jakość przemiału i tutaj Aergrind również wypada bardzo dobrze. Ziarna kawy są mielone równomiernie, bez względu na wybraną grubość. Precyzję gwarantują stalowe żarna, które są porównywalne do tych, jakie można znaleźć w znacznie droższych młynkach. Jednym zdaniem, niewiele urządzeń w tej cenie potrafi zagwarantować taką równomierność.
Do testów użyłem różnych kaw, od jasno palonych, owocowych, przez średnio palone z nutami czekolady, aż do ciemnych włoskich wypałów. Za każdym razem efekt był ten sam – znakomita kawa, z wyraźnym smakiem i aromatem.
Aergrind vs rywale: Kto wygrywa w wyścigu młynków?
Nowy młynek porównywałem z dwoma klasykami od firmy Timemore: Timemore Chestnut C2, który słynie z rewelacyjnego stosunku ceny do jakości oraz Timemore Nano, uznawanego za króla podróżnych młynków. Jak wypadł Knock Aergrind?
Chestnut C2 dostarcza dobrej jakości mielenie, ale jeśli chodzi o precyzję, Aergrind wysuwa się na prowadzenie. Różnorodność ustawień grubości mielenia, którymi może pochwalić się Aergrind przewyższa możliwości Chestnut C2. Co więcej, Aergrind, pomimo iż nie posiada tak sprytnej rączki jest równie kompaktowy jak Nano, który jest znany ze swojej przenośności. Co więcej, młynek Knocka mieści się w AeroPressie!
Nie można jednak zapominać o cenie. Tutaj Timemore Chestnut C2 i Nano mają przewagę. Aergrind jest nieco droższy, ale jego wydajność i jakość wykonania moim zdaniem w pełni uzasadniają tę cenę.
Zalety i wady Aergrind
Każdy produkt ma swoje plusy i minusy, a Aergrind nie jest wyjątkiem. Zaczynając od zalet, młynek zachwyca precyzją mielenia, różnorodnością ustawień grubości oraz jakością wykonania. Jest kompaktowy, a jednocześnie bardzo wydajny, co czyni go idealnym kompanem podróży.
Pierwszą wadą jest przede wszystkim cena, którą moim zdaniem mimo wszystko warto zapłacić za tej jakości sprzęt. Druga wada, którą mogę wskazać, to brak wyraźnej skali ustawień grubości mielenia (tzw. bezstopniowa regulacja). Jest to mały detal, ale dla niektórych osób, zwłaszcza tych początkujących, może stanowić wyzwanie. Mimo to, po pewnym czasie użycia, jestem w stanie doskonale odnaleźć się w różnych ustawieniach, dzięki czemu mogę w pełni wykorzystać potencjał tego młynka, z czym miałem początkowo trudność.
Czy warto kupić Knock Aergrind? Moja opinia
Aergrind to młynek dla prawdziwych entuzjastów kawy. Jeżeli zależy Ci na jakości i różnorodności smaku, a nie tylko na szybkim zastrzyku kofeiny rano, to ten młynek jest dla Ciebie. Doskonale sprawdzi się zarówno w domowych warunkach, jak i w podróży. Dzięki jego kompaktowemu rozmiarowi i trwałości, z łatwością zmieścisz go w plecaku czy torbie na laptopa, a jego wydajność sprawi, że na pewno nie będziesz tęsknił za swoim stacjonarnym młynkiem.
Jeśli jednak dopiero zaczynasz swoją kawową przygodę i nie jesteś pewien, czy chcesz zainwestować w droższy sprzęt, być może warto rozważyć młynki w niższej półce cenowej, propozycje znajdziesz w modelach firm Timemore, Rhinowares czy Hario. Aergrind to produkt dla tych, którzy wiedzą, czego chcą od swojej kawy i są gotowi zainwestować trochę więcej, by osiągnąć ten cel.