Biała herbata to kwintesencja delikatnej elegancji i prostoty. Jej minimalizm znajduje wyraz w procesie produkcji – młode pąki i liście są zbierane z dużym skupieniem, by przypadkowo nie uszkodzić ich struktury, a następnie pozostawione na słońcu. W rezultacie otrzymujemy produkt o subtelnym, wyrafinowanym profilu smakowym, bogatym w świeże nuty kwiatowe i owocową słodycz. To idealny napar na wczesne godziny ranne, który działa uspokajająco i może towarzyszyć niespiesznym przygotowaniom do dziennego zgiełku.
Skąd pochodzi biała herbata?
Ojczyzną białej herbaty są Chiny, chociaż obecnie produkuje się ją również w mniejszych ilościach w innych częściach Azji. Tak jak wspomniałam na samym początku, proces obróbki liścia składa się z jedynie dwóch kroków – zbiorów i suszenia. To czyni białą herbatę najmniej przetworzonym rodzajem spośród wszystkich wytwarzanych z Camellia Sinensis Sinensis. Możecie prześledzić ten proces tutaj:
Na pewno zauważyliście, że białą herbatę spotkać jest o wiele trudniej – rzeczywiście jej udział w produkcji jest stosunkowo mały w porównaniu do zielonej i czarnej. Przez to ta odmiana jest (nie zawsze słusznie) uważana za najdroższą i najbardziej ekskluzywną. Jej nieuchwytność sprzyja powstawaniu wielu mitów dotyczących rzekomych zawiłości i pułapek procesu parzenia. A może to właśnie one wpływają na to, że mniej chętnie sięgamy po białe herbaty? Czas to zmienić!
Właściwości białej herbaty
Czy biała herbata jest zdrowa? Mówi się, że spośród rodzajów herbaty właśnie biała herbata jest najzdrowasz, ponieważ jest w najmniejszym stopniu przetworzona. Jest ona bogatym źródłem antyoksydantów, dzięki czemu hamuje procesy starzenia się skóry. Biała herbata łagodzi napięcia i stres. Dzięki zawartym w niej flawonoidom, czyli organicznym związkom chemicznym, zapobiega chorobom układu krążenia. Jest też źródłem wiatminy C.
Parzenie i nuty smakowe
Zapewne każdy z nas słyszał, że biała herbata jest niezwykle wrażliwa na temperaturę parzenia – jeden fałszywy krok i liście zostaną spalone, zmarnowane i sponiewierane! W rzeczywistości jednak biała herbata nie tylko toleruje, ale wręcz lubi wysokie temperatury, bliskie wrzeniu, które uwalniają z niej więcej związków aromatycznych. Bez obaw zacznijcie parzyć liście w 90-95 stopni Celsjusza – może wyższa temperatura odkryje nowe bogactwo smakowe Waszej herbaty? Zacznij od 2 łyżeczek herbaty na 200 ml wody parzonych przez 3 minuty.
Proces parzenia może być niezwykle relaksującym i wyciszającymi rytuałem. Poświęćcie kilka minut na przyjrzenie się suchym liściom. Biała herbata charakteryzuje się delikatnymi, biało-srebrnymi listkami, niekiedy pokrytymi miękkimi włoskami, a uzyskany z nich gęsty napar będzie miał jasną, miodową barwę. W smaku dominuje słodycz – jeśli nie przepadacie za goryczką obecną w zielonej herbacie, na pewno polubicie jej białą odmianę. Wyczuwalne są przede wszystkim nuty owocowo-kwiatowe – melon, pieczone jabłka, gruszki, a także maślane, niczym ciasteczka. Możemy natknąć się również na delikatne akcenty ziołowe, a nawet siana! W świecie białej herbaty dzieje się bardzo dużo.
Odmiany białej herbaty
Swoją przygodę z białą herbatą warto zacząć od najpopularniejszych, m.in. Yin Zhen (Silver Needle) i Bai Mu Dan (White Peony), najlepiej “czystymi” – aromatyzowane białe herbaty są bardzo popularne ze względu na łagodny profil, który nie kłóci się z innymi dodatkami. Polecam jednak spróbować na początku samych liści, a następnie eksperymentować. Dzięki temu łatwiej będzie Wam testować napary i odkryć idealny bilans smaków 🙂
Zacznijmy od herbaty Yin Zhen – tzw. Srebrna igła, która swą poetycką nazwę zawdzięcza białym, smukłym, nieco puchatym pąkom. Powstaje przede wszystkim w prowincjach chińskich, jej napar jest gęsty, wręcz kremowy, słodki, z nutami świeżych owoców i akcentami ziół i i masła.
Bai Mu Dan to z kolei pąki, z których produkuje się Srebrną Igłę, oraz dodatkowo większe liście. Gęsty, przypominający syrop napar kryje różnorodność nut owocowo-kwiatowych; Bai Mu Dan chętnie łączy się z płatkami róży.
Chciałabym przedstawić Wam jeszcze jedną odmianę białej herbaty – Ya Bao. To mniej znana, o nieszablonowym pochodzeniu, a w konsekwencji również smaku odmiana. Ya Bao powstaje z krzewów, które przeważnie są przeznaczane na herbaty czarne – z zaczątków gałązek (a nie, jak w przypadku większości herbat, z pąków liści). Porównując wygląd Ya Bao z tradycyjnymi białymi herbatami na pewno dostrzeżecie tę różnicę, która ujawnia się w jej niespotykanym, nieco żywicznym aromacie.
Biała herbata nadaje się idealnie na rozpoczęcie przygody z herbatą – łatwiejsza w parzeniu, wiele wybacza i nie szokuje kontrowersyjnym smakiem. Zachęcam do próbowania i eksperymentów – ciekawym doświadczeniem będzie przygotowanie cuppingu ze wspomnianymi trzema odmianami białej herbaty i ich jednoczesne porównanie 🙂
Którą białą herbatę wybrać?
Przygodę z białą herbatą warto zacząć od klasycznych pozycji, takich jak: teapigs Silver Tips White lub Paper & Tea – Pu Er Bai Ya. Kiedy poznasz jej aromaty i oswoisz się z wyjątkowym smakiem, spróbuj wyjątkowych propozycji, takich jak Or Tea? – Lychee White Peony albo Paper & Tea – Perfect Day.