Słowa „kawa rozpuszczalna” wywołują odrazę u tych, co na co dzień sięgają po świeżo paloną kawę ziarnistą. Ciężko doszukiwać się w rozpuszczalnej dbałości o jakość, wyjątkowego smaku czy przyjemności z procesu parzenia. Kawa rozpuszczalna ma być szybka i prosta, więc godzimy się, aby była też nie do końca smaczna. Przyjrzyjmy się jednak tematowi lepiej i sprawdźmy, jak powstaje kawa rozpuszczalna, z czego dokładnie się składa oraz oceńmy, jaka w końcu jest kawa rozpuszczalna – czy zdrowa, czy niekoniecznie .
Historia kawy rozpuszczalnej
Obecnie w niektórych państwach jej spożycie dochodzi do 50% ogólnego spożycia kawy, choć podobno w Wielkiej Brytanii jest to aż 75%.
Jak powstaje kawa rozpuszczalna?
Kawa rozpuszczalna a zdrowie – czy kawa rozpuszczalna szkodzi?
Poziom antyutleniaczy jest podobny do świeżej kawy, a niektóre badania mówią nawet o ich zagęszczeniu. Kawa spożywana jest w tak dużych ilościach, że jest głównym źródłem antyutleniaczy w amerykańskiej diecie. Skąd więc wzięło się przekonanie: kawa rozpuszczalna = niezdrowa?
Zauważa się, że kawa rozpuszczalna ma mniejszą zawartość kofeiny i znacznie bardziej obniża przyswajalność żelaza. Może być też jednym z głównych źródeł trującego akrylamidu w diecie. Mimo, że zawiera go też świeżo palona kawa, to jego ilość w rozpuszczalnej jest aż dwukrotnie wyższa (a jeszcze gorzej wypada kawa zbożowa –niemal pięć razy więcej tej substancji).
A więc, czy kawa rozpuszczalna jest zdrowa? Im dłużej palona i ciemniejsza kawa, tym więcej akrylamidu, wytwarza się on bowiem pod wpływem długiej obróbki w wysokich temperaturach. Warto zwrócić uwagę na informacje na opakowaniu, gdyż kawa rozpuszczalna może być w rzeczywistości kawą zbożową z dodatkiem kawy rozpuszczalnej.
Zdrowotną pułapką są też wszelkie kawy rozpuszczalne typu „cappuccino” lub „3w1”, w których ilość dodatków przekracza zawartość samej kawy (zawierają nawet 50% cukru, zabielaczy, barwników, tłuszczy trans, stabilizatorów i emulgatorów).
Świeża vs. rozpuszczalna
W czasie podgrzewania wody można przygotować wszystko co niezbędne, a cały proces nie zajmie więcej niż 5 minut. Otrzymujemy wtedy kawę, która jest smaczniejsza, zdrowsza i bardziej pobudzająca. Rozpuszczalna przegrywa też ceną! Biorąc pod uwagę cenę kawy rozpuszczalnej (średnio od 140 do 240 zł/kg, a te, w co bardziej ekstrawaganckich opakowaniach, nawet 330zł/kg!) w stosunku do cen kaw ziarnistych, potwierdza się, że lepiej jednak kawę parzyć samemu od podstaw.Obecnie mamy tak łatwy dostęp do wielu prostych i szybkich metod parzenia dobrej kawy, że rozpuszczalna nie stanowi już poważnej konkurencji. Dla świadomego konsumenta szybkość przygotowania jest mało istotną cechą, jeśli nie niesie za sobą oczekiwanych efektów smakowych. Wątpliwej jakości ziarna, poddane wysokiej obróbce czy świeżo palona kawa wysokiej jakości, parzona w Chemeksie? Wybór jest oczywisty! 🙂
Rozpuszczalna kawa premium czy to możliwe?
Jak powszechnie wiadomo wyjątek potwierdza regułę 🙂 Tak samo jest z kawą rozpuszczalną. Jeśli piję kawę instant od lat i nie wyobrażam sobie bez niej poranka, to jaką kawę rozpuszczalną wybrać? Savage Coffees to projekt zapoczątkowany przez Jamisona Savage, właściciela znanych farm Finca Deborah i Morgan Estate, w regionie Boquete w Panamie. Twórcy tej marki udowodnili, że jednak mimo wszystko istnieje sposób na stworzenie dobrej jakościowo kawy rozpuszczalnej. Najlepsza kawa rozpuszczalne Savage Coffee jest wykonana z użyciem najnowszych technologii. To nie jest zwykły produkt – to najlepsze odmiany kawy z Panamy przygotowane w najprostszej do przygotowania formie. Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej o tym projekcie, zapraszamy do przeczytania naszego wywiadu z Maciejem Duszakiem.
W tekście jest wzmianka o parzeniu kawy „wodą w temperaturze od 60 do 180 stopni”. Wiadomo, że woda w temp. 100 stopni paruje. Kawę parzy się na parze (jakkolwiek to brzmi) czy to zwyczajny błąd w tekście?
„Długie, wielopoziomowe ekstraktory (sięgające nawet wysokości trzech pięter!) parzą kawę wieloetapowo, wodą w temperaturze od 60 do 180 stopni oraz pod zwiększonym ciśnieniem, aby mimo wysokich temperatur nie dochodziło do wrzenia.”
Zdaje się, że pod ciśnieniem jest już trochę inaczej 🙂
Wrzenie cieczy jest związane z ciśnieniem. Tak jak więc na szczycie Mount Everest woda paruje w ok. 70 stopniach Celsjusza, w związku z tym, że nad powierzchnią wody jest znacznie mniejsza masa powietrza niż na poziomie morza, co sprawia, że wodę „przyciska” od góry znacznie mniej powietrza (a osiem kilometrów powietrza swoje jednak waży), więc może sobie łatwiej ulecieć. Zatem przy zastosowaniu wysokiego ciśnienia, czyli, generalnie, „mocnego nacisku sprężonym gazem na powierzchnię cieczy” można utrzymać wodę w stanie płynnym przy dużo wyższych temperaturach niż 100 stopni Celsjusza.
Pod tym względem, w tekście nie ma błędu.
Pozdrawiam
Dzięki za wyjaśnienie.
Pozdrawiam.
Czy można by wprowadzić do tekstu pewne uściślenie? Mianowicie: „W związku z tym, że kawa rozpuszczalna jest jedynie odwodnionym ekstraktem z kawy, jej wpływ na zdrowie nie różni się znacznie od kawy świeżo parzonej. Rozpuszczalna zawiera mniej cholesterolu niż kawa z ekspresu czy french pressa, jeśli jednak zwracamy na to szczególną uwagę, najlepiej będzie wybrać kawę filtrowaną.” Kawa nie ma cholesterolu. Żadna. Może mieć, faktycznie, wpływ na poziom cholesterolu ze względu na zawartość substancji chemicznej zwanej „cafestol” (polskiej nazwy nie znam, przepraszam serdecznie) i, tak jak jest w tekście dokładnie napisane – kawa przepuszczona przez filtr papierowy nie zawiera cafestolu,… Czytaj więcej »
Ha, też mi się to rzuciło w oczy, nawet z perspektywy herbaciarza;). Dzięki za uściślenie!
Racja! Jest dokładnie tak jak napisałeś @alealan:disqus 🙂 Wdarł się tutaj skrót myślowy, bo oczywiście nie zawiera, ale nie wpływa na jego poziom.
Pozdrawiam,
Karolina 🙂
Ciekawy artykul. Az zainspirowalas mnie, zeby moze rzeczywiscie to wszystko sprawdzic. Mam jeden kontakt do Liofilizado w Chinchiná w Kolumbii. Ciekawa jestem, jak to jest z ta jakoscia przede wszystkim. 😉
Tutaj jeszcze więcej informacji o kawce dla zainteresowanych: http://mozgi.pl/czy-kawa-jest-zdrowa-F953
Jest też dużo pytań i odpowiedzi, korzyści mitów i zagrożeń. Ogólnie fajny artykuł 🙂
„Biorąc pod uwagę cenę kawy rozpuszczalnej (średnio od 140 do 240 zł/kg, a te, w co bardziej ekstrawaganckich opakowaniach, nawet 330zł/kg!) w stosunku do cen kaw ziarnistych, potwierdza się, że lepiej jednak kawę parzyć samemu od podstaw.”
Nie zgodzę się, 1kg kawy rozpuszczalnej starcza na więcej filiżanek niż 1kg ziaren, bo (jak z resztą jest w tekście zaznaczone) kawa rozpuszczalna to odwodniona „esencja”. Nie spotkałem się, żeby ktoś na 300ml kubek sypał 18 gramów kawy 😀