Jak zrobić kawę w kawiarce? Parzenie krok po kroku
Kawiarka. Mokka. Moka. Kafetiera… Nazw wiele, ale zawsze chodzi o to samo. Niepozorny, dwuczęściowy czajniczek, stawiany na kuchence, dzięki któremu możemy przygotować esencjonalną, pachnącą kawę w kilka minut. Jeśli wybierzecie odpowiedni model i świeżą kawę oraz będziecie się trzymać kilku podstawowych zasad, uda się Wam zaparzyć napar, który zachwyci każdego. Pomożemy Wam w tym – oto nasze porady dotyczące tego, jak zaparzyć kawę w kawiarce!
Parzenie kawy w kawiarce – co będzie potrzebne?
Zatem jak parzyć kawę w kawiarce? Potrzebne będą kawa, woda i rzecz jasna kawiarka. Kawa do kawiarki powinna być zmielona drobno, ale nie aż tak drobno jak do ekspresu ciśnieniowego. Organoleptycznie, między palcami, trochę podobnie jak drobna sól kuchenna. Mielenie ma być tak dostosowane, by kawa podczas parzenia delikatnie się sączyła do górnej części, a nie gwałtownie się wylewała. Jednocześnie nie może być zbyt drobno, by sitko nie zatkało się i nie zablokowało ekstrakcji. Polecamy używać kawy świeżo mielonej, najlepiej chwilę przed parzeniem.
3. Zakręcamy górną część i stawiamy kawiarkę na źródle ciepła, na małej mocy palnika.
4. Wieczko warto pozostawić otwarte. Pozwoli to kontrolować proces parzenia. Gdy kawa zacznie wypływać po minucie–dwóch, zobaczymy na własne oczy, jak działa kawiarka. Ma to być powolny, spokojny strumień, spływający po wylewce. Należy unikać sytuacji, gdzie kawa gwałtownie pryska na boki. Oznacza to, że ekstrakcja jest zbyt gwałtowna, co może być spowodowane przez:
- zbyt dużą moc palnika,
- zbyt małą ilość kawy w sitku
- zbyt grube zmielenie kawy.
5. Kiedy tylko strumień kawy zacznie zmieniać kolor na jasny słomkowy, będzie słychać charakterystyczne bulgotanie, należy natychmiast ściągnąć kawiarkę z kuchenki i od razu kawę przelać do filiżanek lub ostudzić dolny pojemnik kawiarki pod strumieniem zimnej wody. Jest to bardzo ważny punkt. Końcówka parzonej kawy w tej metodzie jest już mało przyjemna w smaku. Poza tym, dłuższe trzymanie kawiarki na źródle ciepła spowoduje, że kawa nabierze nieprzyjemnego, przypalonego smaku.
Teraz nie pozostaje nic innego, jak zrobić kawę w kawiarce!
Włoska klasyka otwarta na nowe doznania
Kawiarka to urządzenie zaprojektowane w latach 30. XX wieku dla Antonio Bialettiego, we Włoszech. Pomimo upływu już wielu lat, konstrukcja urządzenia nie zmieniła się, a parzenie kawy w kawiarce jest codziennością w wielu, nie tylko włoskich, domach. Jeśli zastanowisz się jak robić kawę w kawiarce, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Trafiłeś idealnie!
Oczywiście, Włosi jak to Włosi, nadal uważają, że mają najlepszą kawę na świecie, że klasyczne, włoskie mieszanki do espresso, ciemne i niezbyt przyjemnie pachnące to szczyt smaku. I takie kawy preferują w swoich kawiarkach. My jednak wiemy, że na włoskich kawach świat się nie kończy (choć, na przykład, kawy od Gardelliego przełamują stereotyp włoskich palarni), a kawiarka może służyć doskonale w połączeniu z innymi, świeżymi kawami.
Jak wybrać kawiarkę
Spoglądając na to, w ilu odsłonach kawiarka może występować, w głowie się kręci. Spokojnie, bez paniki. Ogarniemy to.
Od czego trzeba zacząć? Od dobrej inwestycji. To nie poradnik młodego przedsiębiorcy, ale tego tematu nie można pominąć, pisząc o kawiarce. Wchodząc do dowolnego marketu, czy przeglądając różne serwisy aukcyjne, na pewno zauważyliście, że kawiarka jest dostępna na wyciągnięcie ręki. Koszt 20 – 40 złotych to żaden wydatek i w ogóle szkoda zawracać sobie głowę (co najwyżej popukać się w czoło) modelami, które mogą kosztować powyżej 100 złotych. Niestety, takie założenie, to duży błąd.
Kawiarka, to urządzenie na którym nie warto oszczędzać. Oczywiście, trzeba podejść do tego racjonalnie, jednak inwestycja kilkudziesięciu złotych więcej nie tylko przełoży się na lepszy smak przygotowanej kawy, ale i może uchronić nasze zdrowie oraz kuchnię!
Podstawowym materiałem, z jakiego wykonana jest kawiarka to aluminium bądź stal. Te elementy poddawane są zmianom temperatury, mają kontakt z kawą i wodą. Zatem, wybierając kawiarkę, w której użyto złej jakości tanich stopów, ryzykujemy nie tylko tym, że kawa nabierze nieprzyjemnego metalicznego posmaku. To także ryzyko dla naszego zdrowia, bo do kawy będą uwalniały się związki, które potem wprowadzimy do swojego organizmu.
Ryzyko numer dwa, to zawór bezpieczeństwa. W dolnej części kawiarki, tam, gdzie wlewa się wodę, zamontowany jest specjalny wentyl. Nie jest on ozdobą. Pełni bardzo ważną funkcję – gdyby z jakiś powodów woda nie mogłaby się przedostać przez sitko i kawę do górnej części urządzenia, ciśnienie w dolnym zbiorniku zacznie gwałtownie rosnąć. Może się to zdarzyć, na przykład kiedy kawa będzie zbyt drobno zmielona, a moc palnika zbyt duża. Zawór ten powinien się otworzyć przy zbyt dużym ciśnieniu, dzięki czemu para będzie miała którędy uciec, bez szkód dla otoczenia.
Kawiarki nieznanego pochodzenia i przeciętnej jakości, mogą mieć ten wentyl tylko dla ozdoby. Słyszałem historie przynajmniej kilku osób, którym kawiarkę rozerwało na strzępy, oblewając wrzątkiem i kawą wszystko w promieniu kilku metrów. Szczęście, że akurat nikt nie stał w pobliżu, bo mogłoby się to skończyć gorzej. Tanie kawiarki to także śmierdzące, gumowe uszczelki.
Dlatego warto wybrać model z wyższej półki, od sprawdzonych producentów, takich jak Bialetti. Ich ceny zaczynają się od niecałych stu złotych, ale są warte każdej wydanej złotówki.
Jaki rozmiar kawiarki?
Rozmiar się liczy i nieprawdą jest, że im większy, tym lepszy… Nie, trzeba znaleźć ten optymalny, pod swoje potrzeby i możliwości. Kawiarka, to takie urządzenie, które za każdym razem musi być przygotowywane w pełnej, dedykowanej objętości. Czyli jeśli zdecydujecie się na kawiarkę rozmiaru 10 tz (najczęściej oznaczenie 1 tz przekłada się na 25-35 ml, czyli jedna filiżanka do espresso), bo raz na miesiąc wpadają znajomi, na kawę, a codziennie rano pijecie ją sami… Cóż, może być to za dużo dobrego. Zwłaszcza, że kawa z kawiarki cechuje się sporą intensywnością smaku oraz efektem pobudzenia.
Dlatego dobrze trzeba sobie przekalkulować rozmiar na własne potrzeby. Najczęstszym wyborem są te z oznaczeniem 3 tz. Na rynku można znaleźć specjalne sitka redukujące, są to jednak rozwiązania zastępcze.
W skrócie chodzi o to, by nastąpiła poprawna ekstrakcja, kawa nie powinna w sitku pływać, tylko stawiać lekki opór wodzie. Jest to możliwe tylko przy sitku w pełni wypełnionym kawą.
Jak używać kawiarki w różnych kuchniach?
Aby kawiarka zaczęła działać, trzeba postawić ją na źródle ciepła, czyli kuchence gazowej czy indukcyjnej. Ci z Was, którzy mają klasyczny palnik gazowy mają najmniejszy problem. Kawiarki, które mogą być stawiane na gazie to zdecydowana większość w ofertach głównych graczy na rynku. Mając w kuchni indukcję, trzeba znaleźć model, który ma wyraźnie zaznaczoną możliwość używania na kuchence indukcyjnej. Przykładowo, może to być seria kawiarek Bialetti New Venus, ale są też inne, w różnych wzorach i rozmiarach. Nie macie ani kuchenki gazowej, ani indukcyjnej? Dostępne są także modele wpinane do gniazdka elektrycznego, jak na przykład Bialetti Moka Timer.
Kawa z kawiarki – przepisy
Skoro wyjaśniliśmy już sobie, jak działa kawiarka i jak zrobić kawę w kawiarce to teraz przyszedł czas na coś ekstra! Mamy dla Was kilka naszych ulubionych przepisów, gdzie wykorzystujemy kawę z kawiarki.
Mexican Dream
Kolejne dwa przepisy lecą prosto od Basi Ciupińskiej. Dobrej jakości kakao, kawa specialty i mleko migdałowe – to brzmi jak dobry plan na gorący dzień. Na początek trzeba zaparzyć kawę w kawiarce (ciemniejszy roast pod espresso, dobrze siądą ziarna z Brazylii, Gwatemali lub Hondurasu). Mielimy 15 g kawy (10 klików na Comandante), do dolnej części kawiarki wlewamy 150 ml wody, parzymy! Następnie bierzemy się za przyrządzenie sosu czekoladowego. Bez obaw, to nie rocket sience: wystarczy połączyć ze sobą 2 łyżeczki kakao i 4 łyżeczki syropu z agawy oraz mini szczyptę cynamonu i soli. Całość trzeba wymieszać, aż konsystencja będzie gładka i jednolita. Trzy minuty roboty i gotowe! Do szklanki, o pojemności 300 ml wlewamy 90 ml zaparzonej w kawiarce kawy, dodajemy 10 g sosu czekoladowego i mieszamy. Następnie wrzucamy 4-5 kostek lodu i wlewamy 90 ml mleka migdałowego.
A ciepłe mleczko?
Tak. Mleczko też wchodzi w grę. Kawiarka to jedna z niewielu metod poza ekspresem ciśnieniowym, gdzie można pokusić się o użycie mleka, korzystając z ziaren pod espresso. Oczywiście kawiarki nie mają wbudowanej dyszy do spieniania mleka. Pozostaje zatem albo zakupienie dodatkowego spieniacza, takiego jak Bialetti Milk Frother, Montalatte czy Whipper Pro. Dzięki kawiarce i spieniaczowi do mleka jesteśmy w stanie przygotować wszystkie klasyczne propozycje takie jak: flat white, latte czy cappuccino.
Podsumowanie
Jak widzicie, parzenie kawy w kawiarce to metoda, która za stosunkowo niewielką kwotę może dać nam w kuchni pyszną namiastkę espresso. Wystarczy kilka prostych kroków, a efekty będą zachwycające! Wybierając kawiarkę pamiętajcie o doborze urządzenia do kuchenki, jaką posiadacie i o odpowiednim rozmiarze. Mamy nadzieję, że teraz już wiecie jak parzyć kawę w kawiarce.